Wynieśli 50-latka z płonącego domu
Policjanci z Wydziału Prewencji radzyńskiej komendy uratowali z płonącego domu mężczyznę, który razem z dwoma innymi kompanami spożywał wcześniej alkohol. Mundurowi pomimo wydobywającego się ognia i gęstego zadymienia weszli do budynku i w jednym z pomieszczeń ujawnili leżącego na podłodze 50-latka. Szybko wynieśli poszkodowanego na zewnątrz udzielając mu pomocy przed przyjazdem karetki pogotowia. Mężczyzna z rozległymi oparzeniami ciała trafił do szpitala.
Dzisiejszej nocy kilka minut przed godziną 3:00 oficer dyżurny radzyńskiej komendy został poinformowany o pożarze jednego z domów w miejscowości Suchowola, w gminie Wohyń. Na miejsce skierowany został patrol z Wydziału Prewencji. Mundurowi jako pierwsi ze służb dojechali na miejsce i potwierdzili zgłoszenie. Pod domem zastali upojonego alkoholem 45-letniego właściciela domu, który poinformował, że wewnątrz budynku znajduję się jeszcze dwie osoby.
Funkcjonariusze bez wahania weszli do domu objętego ogniem i gęstym zadymieniem. W jednym z pomieszczeń na podłodze ujawnili 50-latka, który nie był w stanie wydostać się na zewnątrz budynku o własnych siłach.
mł. asp. Cezary Borkowski i sierż. szt. Damian Męczyński natychmiast wynieśli poszkodowanego na zewnątrz udzielając mu pomocy przed przyjazdem Zespołu Ratownictwa Medycznego. Po przyjeździe zastępów Straży Pożarnej rozpoczęto akcję gaszenia pożaru. Podczas akcji gaśniczej okazało się, że trzeci z mężczyzn opuścił dom jeszcze przed przyjazdem służb na miejsce pożaru.
50-latek z rozległymi oparzeniami ciała został przetransportowany do szpitala, do którego trafili również dwaj inny mężczyźni, którzy przebywali w domu w momencie wybuchu pożaru.
Z relacji właściciela domu wynika, że mężczyźni razem spożywali alkohol i w trakcie trwającego spotkania postanowili przygotować na palniku butli z gazem posiłek w postaci smażonych ziemniaków. Prawdopodobnie ta czynność spowodowała pożar. Funkcjonariusze będą ustalać czy pożar wybuchł w wyniku nieumyślnego zaprószenia ognia.
źródło: Policja Radzyń Podlaski, autor: podkomisarz Piotr Mucha