Zjechał na pobocze i uderzył w drzewo!
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w sobotę (13.04) około godziny 5.30 w Czemiernikach w pow. radzyńskim. Kierujący VW Touran 23-latek na prostym odcinku zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Razem z nim podróżowali jego dwaj koledzy, również w wieku 23 lat. Obaj byli pijani, mieli ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie. Kierujący został wyciągnięty zza kierownicy przez strażaków po rozcięciu karoserii. Był nieprzytomny, dlatego pobrana została od niego krew do badań na zawartość alkoholu lub innych środków odurzających.
Do zdarzenia doszło w sobotę (13.04) rano w miejscowości Czemierniki. Policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym o godzinie 5.28. Na miejscu policjanci ustalili, że kierujący VW na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Aby wydostać kierującego potrzebna była pomoc strażaków, którzy rozcięli karoserię. 23-latek siedzący na fotelu kierowcy był nieprzytomny. W szpitalu pobrana została od niego krew do badań na zawartość alkoholu lub innych środków odurzających. WV Touranem podróżowali także dwaj inni 23-latkowie. Obaj zostali przebadani na alkomatem, który wykazał ponad 1.5 promila alkoholu u obu mężczyzn. Dokładne okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Radzynia Podlaskiego.
źródło: Policja Radzyń Podlaski, autor: nadkomisarz Andrzej Fijołek
Rzecznik Prasowy
Komendanta Wojewódzkiego Policji
w Lublinie