Straciła 1000 zł na BLIKa

1000 złotych straciła mieszkanka Lubartowa, która myśląc, że pisze z koleżanką przesłała jej kod Blik. Jak się wkrótce okazało oszust przejął konto znajomej i rozsyłał wiadomości do innych osób. Policjanci apelują o rozsądek i ostrożność. Każdą prośbę o pożyczkę sprawdźmy, czy faktycznie pisze do nas znajomy!

Tuż przed świętami mieszkanka Lubartowa zgłosiła, że została oszukana. Z 37-latką poprzez komunikator internetowy skontaktował się oszust, który przejął konto jej znajomej. Osoba ta poprosiła o szybki przelew pieniędzy Blikiem na kwotę 1000 złotych. Poinformowała także, że pieniądze odda w przeciągu godziny, gdyż sama ma limit na koncie a musi opłacić zamówienie. 37-latka wyslała kod. Oczywiście po jego przesłaniu, kontakt się urwał. Kobieta w międzyczasie próbowała skontaktować się telefonicznie z koleżanką, jednak ta nie odbierała telefonu. Później dopiero okazało się, że ktoś włamał się na konto znajomej.

Policjanci przypominają: każdą prośbę o pieniądze, weryfikujmy telefonicznie lub osobiście. Oszuści często przejmują konta na portalach społecznościowych i wysyłają prośby o przelewy pieniędzy po znajomych.

Źródło: Policja Lubartów, autor: sierżant sztabowy Jagoda Stanicka