Nietrzeźwy rowerzysta to realne zagrożenie na drodze

Każdy nietrzeźwy kierowca może doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Nie ma znaczenia, czy jest to kierujący samochodem, motocyklem, rowerem czy innym pojazdem. W przypadku pijanego rowerzysty największe zagrożenie stwarza on jednak dla samego siebie. Każde zdarzenie drogowe, nawet bez udziału drugiego pojazdu, może przypłacić poważnymi obrażeniami.

W sobotę (3.02) przed godziną 20 w Pilawie na jednej z ulic policjanci zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Jego tor jazdy wskazywał, że może być nietrzeźwy. Podczas legitymowania policjanci wyczuli od kierującego woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło podejrzenia policjantów. Mężczyzna miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Następnego dnia (4.02) w Gocławiu około godz. 20:30 na ulicy Lipowej policjanci zatrzymali kolejnego nietrzeźwego rowerzystę, który miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami.
Przypominamy, że za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, wysoka grzywna, a nawet zakaz kierowania jednośladami. Za kierowanie na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pojazdem innym niż mechaniczny przez osobę znajdującą się w stanie nietrzeźwości mandat wynosi 2500 zł.
Rowerzyści zaliczają się do niechronionych uczestników ruchu drogowego. Ich udział w nawet niegroźnie wyglądającym wypadku może zakończyć się dla nich poważnym kalectwem, a nawet śmiercią. Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającym się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Apelujemy o rozsadek na drodze – nie tylko po to, by uniknąć wysokiego mandatu.

Źródło; Policja Garwolin, autor: podkom. Małgorzata Pychner

Ta strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Polityka Prywatności
Zgoda