Pijani kierowcy wyeliminowani z dróg. Czekają ich poważne konsekwencje
Garwolińscy policjanci po raz kolejny przestrzegają przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu. To nie tylko poważne konsekwencje karne, ale przede wszystkim ogromne zagrożenie dla innych. Tylko wczoraj z dróg wyeliminowano dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich został zatrzymany dzięki reakcji świadka.
Wczoraj około godz. 16 do garwolińskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że trasą S17 w kierunku Lublina jedzie kierowca, który prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Na wysokości miejscowości Józefów świadkowi udało się zatrzymać pojazd. Kiedy na miejsce dotarli policjanci okazało się, że za kierownicą audi siedział 26-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego, który miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Mężczyzna wymagał pomocy medycznej. Z atakiem padaczki trafił do szpitala.
Tego samego dnia po godz. 20 w Wildze na ul. Warszawskiej policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli peugeota. Badanie trzeźwości 20-letniego kierowcy wykazało, że miał on w organizmie promil alkoholu.
Wczorajszy dzień pokazał, że mimo dotkliwych kar za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, cały czas po naszych drogach jeżdżą pijani kierowcy. Nie odstrasza ich nawet groźba 2 lat pozbawienia wolności, ani długotrwały zakaz prowadzenia pojazdów czy wysoka grzywna. Siadają za kierownicę często w stanie upojenia alkoholowego, powodując poważne zagrożenie bezpieczeństwa na drogach.
źródło: Policja Garwolin, autor: mł. asp. Małgorzata Pychner