Policjanci odnaleźli kobietę po śladach obuwia

Funkcjonariusze garwolińskiej Policji, policjanci z powiatu łukowskiego, strażacy z Garwolina i druhowie okolicznych OSP brali udział w poszukiwaniach 88-letniej kobiety. Niewiele ponad trzy godziny wystarczyły, by zaginiona została odnaleziona w innej miejscowości, oddalonej o około 5 kilometrów od miejsca, w którym była widziana po raz ostatni. Szybka wymiana informacji oraz liczne siły i środki służb mundurowych, zaangażowane w akcję, przyczyniły się do tego, że pomoc dotarła do kobiety na czas.


Wczoraj po godz. 18 policjanci otrzymali pilne zgłoszenie. Dotyczyło ono zaginięcia 88-letniej kobiety, która wyszła z miejsca zamieszkania w Żelechowie w nieznanym kierunku i rodzina nie miała z nią żadnego kontaktu. Ze zgłoszenia wynikało, że seniorka ma kłopoty z pamięcią. Na dodatek jej bliscy przekazali, że ma ona problemy z poruszaniem się, a temperatura powietrza była niska, dlatego trzeba było działać szybko. Przebywanie w takich okolicznościach przez dłuższy czas mogło doprowadzić do wychłodzenia organizmu, zagrażającego życiu i zdrowiu starszej kobiety.
Policjanci natychmiast ruszyli z pomocą. Komunikat wraz z rysopisem został przekazany wszystkim patrolom znajdującym się w służbie. W związku ze zgłoszeniem, decyzją komendanta do działań poszukiwawczych w trybie alarmowym zostało skierowanych blisko 40 policjantów. W działania poszukiwawcze zaangażowani byli funkcjonariusze z powiatu garwolińskiego, a całą akcją dowodził szef garwolińskich policjantów, który razem z funkcjonariuszami, strażakami PSP i druhami OSP „przeczesywał” rejony przyległe do miejsca, w którym zaginiona widziana była po raz ostatni. Do działań dołączyli też policjanci z powiatu łukowskiego. Informacja o poszukiwaniach trafiła także do osób postronnych. Policjanci zbierali informacje od świadków i na tej podstawie odtworzyli możliwą trasę przemieszczania się 88-latki. Sprawdzano lasy, zagajniki i pola. Policjanci drobiazgowo, metr po metrze przeszukiwali teren. Zwracali szczególną uwagę na wszelkie ślady pozostawione na podłożu. W pewnym momencie, na drodze pomiędzy miejscowościami Stara Huta, a Feliksin w powiecie łukowskim, zauważono na ziemi ślady obuwia, dlatego skierowano w to miejsce wszystkie siły, biorące udział w poszukiwaniach. Zaplanowano także wykorzystanie psa tropiącego. Na szczęście jego użycie nie było konieczne.
Podjęte wysiłki przyniosły oczekiwany efekt. Policjanci odnaleźli w polu siedzącą na ziemi 88-latkę. Zdezorientowana i zmarznięta kobieta trafiła pod opiekę medyków.

źródło: Policja Garwolin, autor: mł. asp. Małgorzata Pychner

Ta strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Polityka Prywatności
Zgoda