Szczęśliwy finał poszukiwań
16 funkcjonariuszy garwolińskiej Policji, strażacy z Garwolina i druhowie okolicznych OSP brali udział w poszukiwaniach 88-letniego mężczyzny. Niespełna dwie godziny wystarczyły, by zaginiony został odnaleziony w innej miejscowości, oddalonej o około 10 kilometrów od miejsca, z którego wyszedł.
W sobotę około godziny 16 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie odebrał pilne zgłoszenie. Dotyczyło ono zaginięcia 88-letniego mężczyzny, który wyszedł z miejsca przebywania w Trzciance (gm. Wilga), od kilku godzin nie wracał i nie było z nim żadnego kontaktu. Rodzina na własną rękę próbowała odnaleźć 88-latka jednak nie przyniosło to rezultatu. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna na co dzień mieszka w Warszawie. Na dodatek bliscy seniora przekazali, że ma on kłopoty z pamięcią. Dlatego istniała potrzeba, aby jak najszybciej go odnaleźć.
Policjanci natychmiast ruszyli z pomocą. Komunikat wraz z rysopisem został przekazany wszystkim patrolom, które rozpoczęły poszukiwania zaginionego mężczyzny. Razem ze strażakami przeczesywali rejony przyległe do miejsca, w któym zaginiony widziany był po raz ostatni oraz pobliskie lasy i sąsiednie miejscowości. Podjęte wysiłki szybko przyniosły oczekiwany efekt. 88-latek został odnaleziony przez druha OSP w innej miejscowości, oddalonej o około 10 kilometrów od miejsca, skąd wyszedł. Senior został przekazany pod opiekę opiekunom.
źródło: Policja Garwolin, autor: mł. asp. Małgorzata Pychner