Nie tylko kradzież miał na sumieniu
10 października do mińskiej policji wpłynęło zgłoszenie dotyczące kradzieży sklepowej, do której doszło na terenie marketu w Stojadłach. Pracownik ochrony ujął sprawcę, a na miejsce wezwał policję. Podczas czynności 39-latek był mocno zdenerwowany. Okazało się, że mieszkaniec gminy Stanisławów nie tylko kradzież artykułów przemysłowych miał na sumieniu. Przy mężczyźnie dzielnicowi odnaleźli jeszcze metamfetaminę.
10 października do Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim, wpłynęło zgłoszenie dotyczące kradzieży sklepowej w markecie na terenie Stojadeł. Jak się okazało, pracownik ochrony za linią kas ujął sprawcę kradzieży sklepowej. Łupem były artykuły przemysłowe, m.in. latarka i plecak.
Na miejsce zostali skierowani dzielnicowi, którzy ustalili, że 39-latek dopuścił się kradzieży artykułów przemysłowych o łącznej wartości prawie 150 złotych. Przedmioty w nienaruszonym stanie wróciły na półki sklepowe. Podczas czynności mieszkaniec gminy Stanisławów zachowywał się nerwowo. W związku z tym dzielnicowi postanowili sprawdzić powód takiego zachowania. Skrupulatność i doświadczenie policjantów doprowadziły do odnalezienia przy mężczyźnie zawiniątka z folii aluminiowej, z zawartością białego proszku.
W związku z podejrzeniem posiadania środków odurzających, 39-latek został zatrzymany a substancja zabezpieczona. Badanie na komendzie narkotestem zabezpieczonej substancji potwierdziło przypuszczenia mundurowych. Była to matamfetamina.
Mieszkaniec gminy Stanisławów za kradzież sklepową został ukarany mandatem karnym 500 złotych. W związku z posiadaniem środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
W tej sprawie toczy się postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
źródło: Policja Mińsk Mazowiecki, autor: sierż. szt. Elżbieta Zagórska