18-latek usłyszał zarzuty. Trafił do aresztu
Bialscy policjanci zatrzymali 18-latka, który podejrzany jest o spowodowanie śmierci 51-latka. Pokrzywdzony znaleziony został na terenie bialskiego Parku Zofii Las w miniony czwartek. Decyzją sądu młodzieniec najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
W miniony czwartek nad ranem dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało że na terenie parku Zofii Las przy ul. Parkowej w Białej Podlaskiej leży mężczyzna nie dający oznak życia. Na miejsce natychmiast dotarli policjanci oraz załoga karetki pogotowia, która stwierdziła zgon.
Policjanci ustalili personalia mężczyzny. Okazało się, że jest to 51-latek. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora rozpoczęli intensywne czynności mające na celu ustalenie okoliczności tego zdarzenia. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych.
W trakcie prowadzonych czynności bialscy kryminalni ustalili personalia osób, które jako ostatnie widziały 51-latka. Zatrzymali też 18-latka podejrzewanego o udział w zdarzeniu. Z ustaleń policjantów wynikało, że sprawca zadał pokrzywdzonemu ciosy w głowę i ciało pozostawiając go po całym zdarzeniu. Powodem agresji miały być słowa wypowiedziane przez 51-latka.
W weekend 18-latek został doprowadzony do prokuratury gdzie usłyszał zarzut. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Może mu grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Śledczy ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
źródło: Policja Biała Podlaska, autor: nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla