Nieszczęśliwy wypadek nad wodą
Do nieszczęśliwego zdarzenia doszło w ubiegłą niedzielę w Firleju. 26-letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego wskoczył do wody i uległ wypadkowi. Policjanci apelują o rozwagę i wyobraźnię podczas wypoczynku nad wodą.
Niebawem koniec wakacji. Słoneczna pogoda i wysokie temperatury sprawiają, że chętnie wypoczywamy nad wodą. Niestety nieostrożność i przecenienie własnych umiejętności podczas kąpieli, mogą doprowadzić do nieszczęścia.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło ubiegłą niedzielę w Firleju. Jak wynika ze wstępnych ustaleń mundurowych i relacji świadków, 26-letni mężczyzna odpoczywając wraz ze znajomymi nad wodą w Firleju, wskoczył do jeziora z pomostu i najprawopodobniej doznał urazu kręgosłupa. Nieprzytomnego 26-latka z wody wyciągnęli znajomi i została mu udzielona natychmiastowa pomoc. Następnie został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Policjanci apelują o rozsądek nad wodą i przypominają zasady bezpiecznej kąpieli:
- Pamiętajmy o tym, że bezpieczna kąpiel to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik;
- Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy;
- Nie pływajmy w wodzie o temperaturze poniżej 14 stopni (optymalna temperatura to 22-25 stopni);
- Nie skaczmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody ochlapmy nią klatkę piersiową, szyję, kark, krocze i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego, którego nasz organizm bardzo nie lubi;
- Nie pływajmy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiemy, że występują zawirowania wody lub zimne prądy;
- Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią;
- Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”, dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni;
- Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło;
- Nigdy nie wchodźmy do wody, nie pływajmy po spożyciu alkoholu;
- Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych, dobrze, żeby miały złożone na siebie dmuchane rękawki, które pomogą dziecku utrzymać się na wodzie.
źródło: Policja Lubartów, autor: sierżant sztabowy Jagoda Stanicka